IV PPLG 2022 dzień 2


2️⃣ dzień - 19 pielgrzymów 🚶‍♂️🚶‍♀️
➡️ IV Pielgrzymka Piesza: Lubin - Gietrzwałd
➡️ 11.06.2022 Grodowiec - Góra 37,4 km
➡️ Pozostało do Gietrzwałdu: 497,6 km
Koguty pieją od godz. 4:00. Ptaszki koncertują, nawet pół godziny wcześniej. W takich okolicznościach rozpoczynamy dzień w Grodowcu. Serdecznie dziękujemy proboszczowi za super warunki. Bóg zapłać. 🙏❤️📿
Punktualnie o godz. 5:30 wychodzimy w słońcu na trasę. Maki i chabry, wyjątkowo w tym roku, obrodziły na polach. Rozpoczynamy dzień od godzinek, potem różaniec 📿. W sumie dzisiaj 5 X 📿.
W Krzydlowicach modlimy się w miejscowym kościele pw św. Marii Magdaleny. Podziwiamy efekty zeszłorocznego remontu. Modliliśmy się wtedy o rychłego wykonawcę, zanosząc tę intencję do Gietrzwałdu. I udało się, choć były problemy to znalazł się wreszcie wykonawca. Chwała Panu 🙏. W dalszą drogę prowadzi nas Arek Szkuta, który specjalnie przybył rano do Grodowca. Przez Gawronki docieramy do Gawron. Woda święcona lała się na nasze głowy. Ksiądz proboszcz Tomasz Hęś nie oszczędza wody. Zostajemy zaproszeni do świetlicy w której czeka na nas wykwintne śniadanie. Czego tam nie było? Nawet truskawki i gorące gofry. Bóg zapłać za gościnę. Wasze intencje niesiemy w naszych sercach do Gietrzwałdu. ❤️😇🙏
Dalsza droga prowadzi nas w kierunku rzeki Odry. W Chełmie nadziewamy się na Pana Ryszarda z synem, którzy zrobili nam serię zdjęć i którzy mają domowe muzeum z militariami. Pozdrawiamy Was serdecznie. 🧐
W Luboszycach Małych odpoczywamy, prawie godzinę, przy świetlicy. Jest duszno i parno. Położyliśmy się w cieniu drzewa popijając wodę i napoje. Dalsza droga prowadzi nas lasem. O dziwo, nie ma komarów.
W Ryczeniu tłumy 🤗oczekają na nas przed kościołem NSPJ. Ksiądz Ryszard Skocz, proboszcz z Osetna, sprawuje dla nas Eucharystię. Piękna, donośna i głośna. Słychać było wiernych na całej wsi, pięknie położonej nad Baryczą. Po Mszy św. odmówiliśmy Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Akurat minęła godz. 15. A potem poprowadzono nas na salony Stanisława, położone nad Baryczą, gdzie zjedliśmy tradycyjnego polskiego schabowego. Był również czas na ciasto i kawę. Otrzymaliśmy od miejscowych mnóstwo intencji. Jutro będziemy je omadlać, niosąc je do Gietrzwałdu. Bóg zapłać za wszystko. 🙏
W dalszą drogę do Góry, dołączyły do nas dwie siostry z Osetna. Droga przez las i o godz. 18 jesteśmy w Górze w szkole LO. Dzięki staraniom miejscowego proboszcza, mamy nocleg pod dachem. Zostało nam jeszcze trochę jedzenia, które wieczorem próbujemy zjeść. Najedzeni stajemy na placu przed szkołą do Apelu Jasnogórskiego. Słońce zachodzi a my chwalimy Panienkę śpiewem i modlitwą. 🙏
A jutro Droga do Osiecznej na Eucharystię o godz. 17:00. Pomimo że jest niedziela, wyruszymy o godz. 5:45.