IV PPLG 2022 dzień 14


1️⃣4️⃣ dzień - 20 pielgrzymów 🚶‍♂️🚶‍♀️🚶‍♂️
➡️ IV Pielgrzymka Piesza: Lubin - Gietrzwałd
➡️ 23.06.2022 Obory - Brodnica 37,4 km
➡️ pozostało do Gietrzwałdu - 133,1 km
Po nocy spędzonej w Domu Pielgrzyma w Oborach wyruszamy o godz. 5:00 na kolejny długi etap. Rosa na trawie jest ogromna, więc dzięki Bogu, mogliśmy nocować pod dachem. Dziękujemy siostrom za udostępnienie nam budynku. Dziękujemy ojcom karmelitom za gościnę. Za rok, też się spotkamy. 🙏🤗❤️
Pierwsze kilometry to Droga wznosząca się i opadająca po pięknych wzgórzach. Słońce coraz bardziej nas nagrzewa. Obserwujemy rolników którzy również muszą wcześnie wstać aby oporządzić przy zwierzętach domowych. Liczne jeziora i oczka wodne sprzyjają również wędkarzom. Przez Okonin, Ugoszcz i Dobre dochodzimy po 12 km do Trąbina. Wstępujemy najpierw do pięknego, zabytkowego kościoła pw św. Antoniego, po czym udajemy się wraz z księdzem proboszczem Andrzejem Bytnerem na plebanię. Tutaj już prawie pusto, ksiądz nasz "awansował" i właśnie jest w trakcie przeprowadzki do Ciechanowa do dużej parafii, gdzie będzie również proboszczem. Zżył się z tym miejscem, poznał ludzi, ma tutaj przyjaciół i po 9 latach, zgodnie z wolą Bożą będzie realizował Jego misję w nowym miejscu. Śniadanie jak zawsze jest wyśmienite, dodatkowo te pączki rozpływające się w ustach, przygotowane przez panie. Wszystko dobre. Bóg zapłać za szczodre serca. ❤️❤️❤️ Wasze intencje i oczywiście księdza, niesiemy do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Do zobaczenia za rok. 🙏🤗❤️
Kolejnym miejscem postojowym jest Wąpielsk. Wójt Dariusz Górski zawsze nas tutaj przyjmuje drugim śniadaniem. Kawa, herbata i bułeczki. Dzisiaj reprezentowali wójta pani Sekretarz i Księgowa. Opowiadań było dużo, żartów również, ale i o Drodze sobie przypomnieliśmy. Jeszcze wspólne zdjęcia, w tle herb gminy Wąpielsk z muszlą św. Jakuba, która jest obecna w nim od 2016 r. i piękna wykonana w glinie płaskorzeźba papieża Polaka. Dziewczynki też uradowane, ogromne paczki otrzymały w nagrodę. Okazja nie byle jaka. Mamy już 4️⃣0️⃣0️⃣ km w nogach. Pamiętamy o Was w modlitwie. 🙏❤️ I serdecznie dziękujemy. Do zobaczenia za rok. 🤗
Przez Łapinóżek osiągamy Gorczeniczkę. I tutaj lubimy zachodzić. W cieniu, na placu zabaw pani sołtys Marianna Durnakowska i spółka przygotowały pożywny posiłek. Zupa grochowa, gorąca z wkładką, co to niektórzy poprosili nawet po dwie dokładki 🤗, pyszne ciasto, woda mineralna schłodzona w butelkach oraz malinki, truskawki, czereśnie. Miło widzieć znajome twarze i radość w Waszych sercach. My już jesteśmy mocno zmęczeni, ale dla takich chwil warto ten trud pielgrzymkowy podjąć. Zaszczycił nas swoją obecnością ks. Dawid Szymaniak, który pobłogosławił nas na Drogę. Było bardzo miło. Bóg zapłać Wam za wszystko. Wpraszamy się za rok i pamietamy o Waszej obietnicy pielgrzymowania 5 osób do kościoła w Gorczenicy i do Brodnicy. ❤️🤗🙏
No i wreszcie dochodzimy do kościoła fary pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Wita nas w tej pięknej gotyckiej świątyni, ks. prałat Mariusz Stasiak. Woda święcona polała się na nasze zmęczone ciała. Przyszło po nas tak wielu gospodarzy, że musieliśmy dzielić się na małe grupy, aby każdy choć jednego pielgrzyma dostał. 😇 Bóg zapłać Wam za to. Wasze intencje niesiemy do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. ❤️🙏🤗
O godz 18,30 rozpoczęła się uroczysta Msza św. po której przeszliśmy z Panem Jezusem Eucharystycznym wokół kościoła. Wspominaliśmy narodzenie św. Jana. Ksiądz, wielokrotnie wspominał podczas modlitwy również i o nas, pielgrzymach. Intencje parafii oraz księży niesiemy do Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. 🙏❤️😇📿Bóg zapłać za modlitwę i Wasze dobre serca. Niech darzy się gospodarzom, którzy nas ugościli. ❤️🚶‍♂️🚶‍♀️
A jutro, 28 km do Sanktuarium Maryi Panny Wardęgowskiej i poprzez piękne jeziora i lasy wejdziemy na Mazury. ❤️🚶‍♀️🚶‍♂️🚶‍♀️